Urodziłam się tego samego dnia, miesiąca i roku, co Sinead O'Connor...Od kilku dni czytam o niej...Dziwnie mi jest bliska... Patrzę na zdjęcia przedstawiające ją w latach młodości i obecnie. Tak, czas z nikim nie obchodzi się łaskawie. Trzeba przejść swoje a każde przeżycie zostawia ślad w duszy i na twarzy...Jak na korze drzewa...
Poniższy wiersz napisałam dzisiaj słuchając jej najbardziej znanej piosenki "Nothing compares to You".
Brzoza
49 lat w wielkim lesie tkwię
Obrastam w nowe warstwy
Lecz coraz bardziej naga
Coraz bardziej drżę
Choć serce wciąż gorące…
A biała kora pęka i łuszczy się
Bo tyle wichrów przeszła…
Słuchałam szeptów echa
Myliłam się
Traciłam wiarę
Potem znów ufałam
Bardzo chciałam
Śpiewać, że…
Obrastam w nowe warstwy
Lecz coraz bardziej naga
Coraz bardziej drżę
Choć serce wciąż gorące…
A biała kora pęka i łuszczy się
Bo tyle wichrów przeszła…
Słuchałam szeptów echa
Myliłam się
Traciłam wiarę
Potem znów ufałam
Bardzo chciałam
Śpiewać, że…
Za wszystko, co
jest… Wszystko, co mam… Dzięki…
Lesie mój trwaj… Otulaj mnie… W błękit…
Lesie mój trwaj… Otulaj mnie… W błękit…
Tak 49 lat w moim
lesie trwam
Nic nie ogarniam
więcej…
O sobie samej nie wiem
Czym dobra czy zła?
Wciąż mocno bije serce…
Czasami w mych ramionach
Gniazdo wije ptak
Gdy odfrunie, gałąź uschnie, uleci w dal
A ja będę wołać, tęsknić, troskać się
W wyrzutach trwać
Ale przecież zawsze w końcu, zawsze westchnę tak…
O sobie samej nie wiem
Czym dobra czy zła?
Wciąż mocno bije serce…
Czasami w mych ramionach
Gniazdo wije ptak
Gdy odfrunie, gałąź uschnie, uleci w dal
A ja będę wołać, tęsknić, troskać się
W wyrzutach trwać
Ale przecież zawsze w końcu, zawsze westchnę tak…
Na nic mój żal,
na nic mój płacz, na nic …
Bo tylko czas
odpowiedź zna i tylko czas ocali
Tak mocno dusze
innych
Przenikam brzóz
Splecione jednym losem…
Ku nadziei rosną w jasnym śnie
A korzenie mkną
W podziemny chłód
Choć zawsze bliska nieba
Stale gubię się
W poszumie trosk i wspomnień
Wczesny zbyt zapada zmierzch
A wreszcie nowy blask dociera
Ciepło śle i ulgę daje, słodkie łzy i czułą mgłę…
Splecione jednym losem…
Ku nadziei rosną w jasnym śnie
A korzenie mkną
W podziemny chłód
Choć zawsze bliska nieba
Stale gubię się
W poszumie trosk i wspomnień
Wczesny zbyt zapada zmierzch
A wreszcie nowy blask dociera
Ciepło śle i ulgę daje, słodkie łzy i czułą mgłę…
Za wszystko, co
jest… Wszystko, co mam… Dzięki…
Lesie mój trwaj… Otulaj
mnie …W błękit…
P.S
Dziekuję wszystkim, którzy wzięli udział w mojej baśniowej zabawie blogowej. Jestem wdzięczna, wzruszona i bardzo pozytywnie zaskoczona Waszym odzewem. W nastepnym poście napiszę na ten temat wiecej...
Cudny,przepiękny wiersz,Oleńko życzymy Ci na dalsze latka ogromu szczęścia w życiu,w miłości i w Twojej niezrównanej twórczości,ściskamy czule,całuski ślemy i pięknego dnia życzymy.Elżbieta i Hieronim ♥♥
OdpowiedzUsuńWszystkiego co najlepsze,dużo zdrowia i wiele miłosci a reszta sama przyjdzie pozdrWiam grudniowo.
OdpowiedzUsuńMoja Ty kochana Mloda Kozo, oby Ci zdrowko dopisywalo i kazdy kolejny rok zycia byl lepszy od poprzedniego. Szczescia i milosci! ♥
OdpowiedzUsuńdobrych życzeń posyłam moc
OdpowiedzUsuńdużo zdrowia i mądrości, powodzenia w realizowaniu zaplanowanych celów...
udanego urodzinowego wieczoru przede wszystkim :)
Kochana Oleńko-Brzozo, trwaj, wzrastaj,pisz, pisz, śpiewaj, zbieraj chwile szczęścia i radości, buduj z nich, otwieraj ramiona na przyjęcie smutkow,ukołysz je żeby nie kąsaly.
OdpowiedzUsuńZdrowia, mnóstwa sił, strumienia kasy!
Oleńko, Ty taka pełna pytań, dla wielu jesteś odpowiedzią...
To dziś masz Urodziny! Wspaniałych dni i lat, Oleńko! Młoda i śliczna Oleńko:))*♥
OdpowiedzUsuńOlu wszystkiego najlepszego zdrowia i miłości a i szczęście niech przy Tobie trwa :) buziaki :)
OdpowiedzUsuńWitaj niespokojny strzelcu, ja też mam 9 na końcu czyli za rok zmiana kodu z przodu. Zadowolenia, czułości i ufności dla świata i od świata.
OdpowiedzUsuńO proszę! To najlepszości i masy pozostałych rzeczy kończących się na "-ości"!! (Miłośći, radości, dobrych wiadomości etc.:))) Buziaki od nas obojga!
OdpowiedzUsuńNiech Ci gwiazdka blogowania nigdy nie zagaśnie!
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego Olu :)
OdpowiedzUsuńOlu, spokoju, bezpieczeństwa, błogości i miłości niech nie zabraknie Tobie i Twoim bliskim. Buziaki!
OdpowiedzUsuńDużo szczęścia i słodyczy Zosia Samosia życzy ;))
OdpowiedzUsuńJeszcze jedna rzecz nas łącząca... pamiętam jak wiele, wiele lat temu trafiłam na jej piosenki... nieznajomość angielskiego nie przeszkadzała a nawet wydawała się pomocna. Jej piosenki to wyśpiewane emocje...
Buźka Solenizantko! :)***
Wszystkiego, co najlepsze z okazji Urodzin, Olu :*******
OdpowiedzUsuńŚciska mocno ♥♥♥
wiec masz dzis urodziny, wiele szczescia, radosci, zdrowia, i wszystkiego najlepszego...sciskam i caluje
OdpowiedzUsuńBądź zawsze szczęśliwa...
OdpowiedzUsuńWiele serdeczności w DNIU URODZIN,wszystkiego naj..naj..
OdpowiedzUsuńI ja Oleńko przyłączam się cichutko do życzeń - Wszystkiego Najlepszego
OdpowiedzUsuńżyczy Ania sąsiadka
Wszystkiego najlepszego Olenko! Zdrowka, i wszytkiego czego sobie zyczysz.
OdpowiedzUsuńChyba Brzozka zle policzyla i pomylila sie o roczek:) Przeciez 49, to dopiero za rok
a teraz ciagle 48.
Zreszta jakie to ma znaczenie, najwazniejsze co w duszy gra. A Tobie gra i to bardzo -buziaki:)
Niech brzoza duża rośnie.
OdpowiedzUsuńKochani, drodzy moi Czytelnicy i Przyjaciele! Pragnę Wam wszystkim podziekować za serdeczne słowa, za życzliwość, jaka płynie do mnie od Was, za uśmiech i ciepły blask, za bliskosć i zrozumienie.
OdpowiedzUsuńPiekne są takie chwile, gdy po raz kolejny przekonuję sie, że pamietacie o mnie i dobrze mi życzycie.
Dziękuje, dziekuję z głębi mego wzruszonego serca!:-)))****
Oczywiscie i ja sie dolaczam =wierszem
OdpowiedzUsuń[Niezapominajki
to są kwiatki z bajki!
Rosną nad potoczkiem,
patrzą rybim oczkiem.
Gdy się płynie łódką,
Śmieją się cichutko
I szepcą mi skromnie:
„Nie zapomnij o mnie”. czyj to wiersz wiesz ?sciskam lapeczke serdecznie p.Gosia((ALE TY mloda koza jestes hi,hi)