Szewczyk
Dratewka ma magiczne palce
Tak mu dratwa śmiga, jakby szła na tańce
Tak buciki szyje, jak mu w duszy śpiewa
Potem ktoś je wdzieje, jak kawałek nieba
Tak mu dratwa śmiga, jakby szła na tańce
Tak buciki szyje, jak mu w duszy śpiewa
Potem ktoś je wdzieje, jak kawałek nieba
Bo spod takich palców idą istne cuda
Wszystko jest leciutkie i wszystko się
uda
Cieszy się ten Szewczyk, że tak dużo umie
Lecz chce jeszcze więcej, w sercu i w rozumie
Cieszy się ten Szewczyk, że tak dużo umie
Lecz chce jeszcze więcej, w sercu i w rozumie
Wie, że jego dłonie mnóstwo jeszcze
mogą
Że się coś przebudzi, czary się
wyzwolą
Że w rękach wykrzesze marzenie niezwykłe
Ten Szewczyk, co staraniem rzeźbi każdą chwilkę
Że w rękach wykrzesze marzenie niezwykłe
Ten Szewczyk, co staraniem rzeźbi każdą chwilkę
I tak właśnie będzie, tak się
właśnie stanie
Kto swój blask ma w sercu - temu się
udaje
Ciągle trzeba działać, los marzeniem szyć
Wtedy się wysnuje w świat cudowna nić
Ciągle trzeba działać, los marzeniem szyć
Wtedy się wysnuje w świat cudowna nić
I Ty zdolny Szewczyku i Ty mądra
dziewczynko
Idźcie za swym szczęściem, wciąż
śmigając igłą...
Nie od dzisiaj wiadomo, że bajki i baśnie niosą w sobie niesamowitą mądrość :) A Twój wiersz, Olu tego dowodzi :)
OdpowiedzUsuńMiłej niedzieli :*****
Nadal lubię sobie baśnie poczytać. To są takie mądre, uniwersalne opowieści, z których pozytek mogą mieć i dzieci i dorośli.
UsuńI ja pozdrawiam Cię Ciepło, Lidko, dobrego tygodnia zyczac (a tymczasem za oknem coraz chłodniej - brrr!):-))***
Szewczykowe talenta w wierszu trudno zmiescic,
OdpowiedzUsuńbo kiedy trzeba, pojdzie smoka unicestwic,
siarka go faszerujac, pieprzem sypiac plytko
i calosc zaszywajac dratwa - szewska nitka.
Swiata Szewczyk nie zbawi, wszystkich nie obuje,
ale chociaz Krakusom zycie uratuje,
na suknie dla krolewny wezmie owcza welne,
a krol mu da w nagrode obuwniczy "Chelmek"
i corke swa za zone podsunie zyczliwie.
Odtad Szewczyk i ona zyc beda szczesliwie.
No przepraszam, ale tak mi sie jakos odpowiedzialo. :)))
A mnie jeszcze dalej...poleciało:):):)
UsuńSzewczyk ze swą żoną będą mieli dzieci
Niech się dalej snuje i bajeczka leci,
Dzieci te dorosną, a chowane „w prawie”,
będą „igłą śmigać” w dobrej, ludzkiej sprawie,
szczęście swoje i innych kreując po drodze.
Niech się spełnią wierszowe marzenia naszej, dobrej Oldze
Och, Takie własnie śmiganie igiełką mnie cieszy
UsuńPanterkowe strofki, Jaskółkowe wersy
Opowieśc się plecie wspólnym naszym wątkiem
Kreatywną nitką, tak rządek za rządkiem
Szewczyk robi swoje, po nim jego dzieci
I my też działamy basnie szpcząc w Sieci
Usmiech zasyłając sobie i pogodę
My kobiety wolne, twórcze, wiecznie młode!:-))***
Dziękuję Wam dziewczyny kochane - Panterko, Jaskółko - całusy slę Wam usmiechnięte i buziaki!:-))***♥
jestem pod wielkim wrażeniem Waszych zdolności! :)
UsuńCałusy Emko!:-))***
Usuń"Los marzeniem szyć"... pięknie napisane, Olgo ;)
OdpowiedzUsuńTak mi się to skojarzyło jako ciąg dalszy rozważań o kreatywności.
Ściskam ;)
Bardzo dziękuję za Twoje ciepłe słowa Inkwizycjo! A wierszyk jest, oczywiście, podązaniem za tematem kreatywnosci. Tak mi sie ta "kwestia kreatywności" jak strzyga jakaś uczepiłą i popuscić nie chce!:-))*
UsuńKażdy z nas szyje swoje życie, jak Szewczyk Dratewka. Nie wolno nam porzucić marzeń, jeśli je mamy jesteśmy szczęśliwsi, bo w każdej chwili mogą się spełnić. Ładnie wersami uszyłaś wiersz Oleńko.I Tobie tez życzę ich spienienia.
OdpowiedzUsuńSzyjmy swój los codziennym trudem i marzeniami. Każda chwila ma znaczenie.
UsuńDziękuje za zyczliwe słowa i wszystkiego dobrego Ci Alinko zyczę!:-))
Cóż by warte było życie bez marzeń?
OdpowiedzUsuńOtóz to, Basieńko!:-))*
UsuńW kazdym z nas drzemie Szefczyk Dratefka. Tylko nie kazdy z nas to wie. W jednych jest obudzony, w drugich spi...
OdpowiedzUsuńTrzeba dzialac, starac sie, wierzyc. I rzezbic kazda chwile naszego zycia. Dla siebie, dla innych.
Cieple pozdrowienia Olenko z deszczowej krainy :***
Każdego dnia rzeźbimy, nawet o tym nie wiedząc. Wciąz uczymy sie nowych rzeczy, pokonujemy jakieś przeszkody, bariery w nas samych. Wspinamy się, spadamy, wspinamy, spadamy...A między tym tyle marzeń, zachwytów, wzruszeń i myśli...
UsuńU mnie też deszczowo Orszulko droga. Zatem świat ograrnęła zaczarowana kraina Deszczowców! A my jak Baltazar Gąbka i Smok Wawelski na nieustajacej, pełnej przygód i niebezpieczeństw wyprawie!:-))***
Sami tworzymy swoje życie a marzenia nie każdy chce mieć bo jak o powiedział w telewizorze jeden co zbierał złom a pytany o marzenia, - pani jak tu mieć marzenia przy takim życiu. Takie życie jakie marzenia albo ich brak, pragmatyczność nie zawsze popłaca. Budować słowem i wyobraźnią i dźwiękiem, plus ruch, np w czasie spaceru myśląc pozytywnie. wtedy zawsze się dzieje. A zwrócenie uwagi na słowa na to co najczęściej myślimy i mówimy to pierwszy krok do sukcesu. Tak myślę i tak zapewne uważał szewczyk Dratewka. :)
OdpowiedzUsuńSerdeczności w poniedziałkowy wieczór. :)
Szewczyk Dratewka naszym przyjacielem i bohaterem! Niech zyja basnie i nasza pamięc o nich! Trzeba mieć jakieś marzenia. Uciekać marazmowi i nudzie. Budować cos po swojemu i siebie doceniać. Koniecznie!
UsuńŚciskam Cię gorąco, Eluś droga!:-))
Ladneeee:) I jak sie dziewczyny rozpoetyzowaly:)
OdpowiedzUsuńOj, bo czasem trzeba sie rozpoetyzować! Zaszaleć i pobawic słowami! Jedno przecież mamy zycie.
UsuńSerdecznosci zasyłam Ci Kasiu!:-))
Ładny wiersz przeczytam go wnuczce.
OdpowiedzUsuńCiekawa będę opinii wnuczki!:-)
Usuń