czwartek, 10 kwietnia 2014

W cieniu kwitnącej czereśni...



  

 Szach perski? Och, znany to bajarz! 
W cieniu kwitnącej czereśni
Historia toczy się stara...

Że gdzieś daleko księżniczka,  co na rumaku bieży
Ucieka przed złym dżinem prosto do czarnej wieży
A w wieży był czarodziej, co słowa pięknie splatał
I na tę właśnie magię księżniczkę piękną złapał
A teraz siedzą w wieży -  on mówi, ona słucha
I chyba są szczęśliwi a wiatr na trąbce dmucha

Szach perski historie wymyśla bez skazy!
W cieniu kwitnącej czereśni
Tworzą się nowe obrazy...

Rycerz przez lądy i morza mknął z wiatrem, by schwytać dżina
Po całym świecie go szukał, różnych sposobów się imał
Aż wreszcie spoczął skurzony w małej, przydrożnej gospodzie
I tkwi tam nad kielichem, zapomniał o swej przygodzie
A dżin się nudzi biedny, bo miłe mu  wszak pogonie
A teraz tylko nuda, chrapanie, mucha  uparta i koniec

Szach czasem jednak milczy
Bo ktoś mu w ucho szepcze
Malutka czarodziejka
Składa dla niego wiersze
Lecz wierszy by nie było
Gdyby nie jego historie
I tak się wszystko splata
Tak toczy się cudownie
A gdy ktoś z boku spojrzy
Niczego zobaczyć nie zdoła
Bo oni niewidzialni
W sobie umieją się schować...




8 komentarzy:

  1. A ja sobie mieszkam w cieniu kwitnacej czeresni :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Moja czereśnia też kwitnie... Piękne są owocowe drzewa obsypane kwieciem na wiosnę, jeszcze trochę i zaróżowią się jabłonie :)
    Pozdrawiam gorąco!

    OdpowiedzUsuń
  3. I ty jesteś czarodziejką naszą
    co świat w ubiera w słowa,
    zaprasza i piękno odkrywa
    marzenia pod kwiatem czereśni chowa!

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj Ty poetko nasza....Jak miło zajrzeć do Ciebie o poranku.
    U mnie czereśnie jeszcze w pąkach,ale jeszcze troszkę i już pokarzą swoje piękne kwiaty.
    Uściski posyłam .

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo mi się podoba!
    Olu, "nie zapomnijmy o swojej przygodzie" ...

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak u Ciebie kwitnąco i bajecznie jak miło posiedzieć i bajania posłuchać. Wiosna do nas szybciej niż zwykle przyszła cieszy i mami urokiem drzewami kwitnącymi. Pięknie pozdrawiam cieplutko wiosennie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczne zdjęcia i wierszo-piosenka :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Moja mała czeresienka ma całe 4 kwiatki :)

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękujemy za Wasze opinie i refleksje!

Etykiety

Aborygeni afirmacja życia agrest apel apel o pomoc asymilacja Australia autoanaliza bajka bal ballada baśń Beksińscy Bieszczady blackout bliskość blog blogi bór cenzura Cesarzowa Ki Cezary chleb choroba ciastka czarny bez czas czerwiec człowieczeństwo człowiek czułość Dersu Uzała deszcz dieta dobro dom dorosłość drama drama koreańska drewno droga drzewa trawiaste Dubiecko Dwernik Kamień dwudziestolecie międzywojenne dystopia dzieciństwo dzikie bzy ekologia elektryczność erotyk eutanazja fajka fantazja film flash mob fotografie fotoreportaż glebogryzarka głodówka głód gospodarstwo goście góry Góry Flindersa grass tree grill grudzień grzyby Gwiazdka historia historie wędrujące horror humor humoreska idealizm ideologia II wojna światowa informacja inność inspiracja internet jabłka Jacuś Jacuś. gospodarstwo Jacuś. lato jajka Jane Eyre Jawornik Polski jesień jesień życia kalina Kanada kanały kangury kastracja kiełbasa klimat klimatyzm koala kobieta koguty kolędy komputer komunikacja konfitury konflikt koniec świata konkurs konstrukcja kosmos kot koziołek kozy Kraków Kresy kryminał kryzys książka kuchnia kulinaria kury kwiaty kwiecień las lato legenda lęk lipa lipiec lis listopad literatura los ludzie luty łąka maciejka macierzyństwo magia maj malarstwo maliny mantry marzenie maska metafora mgła miasteczko odnalezionych myśli Michael Jackson Mikołaj miłość Misia mit młodość moda mróz mróż muzyka muzyka filmowa nadzieja nalewki nałóg natura niebezpieczeństwo niezapominajki noc nowoczesność Nowy Rok obyczaje ocean odchudzanie odpowiedzialność odrodzenie ogrody ogród ojczyzna opowiadanie opowiastka opowieść Orzeszkowa osa Osiecka owoce pamięć pandemia Panna Róża park pasja patriotyzm pejzaż pierniki pies pieski pieśni pieśń piękno piosenka piosenki pisanie płot początek podróż poezja pogoda Pogórze Dynowskie polityka Polska pomidory pomysł poprawność polityczna porady postęp pożar praca prawda prezent protest protesty przedwiośnie przedzimie przemijanie Przemyśl przepis przetrwanie przetwory przeznaczenie przygoda przyjaźń przyroda psy psychologia ptaki radość recenzja refleksja relatywizm remont repatriacja reportaż rezerwat Riverland rodzina rok rośliny rower rozmowa rozrywka rozum rymowanka rzeka samotność San sarny sąsiedzi sens życia siano sierpień silna wola siła skróty słońce słowa słowa piosenki słowianie smutek solidarność South Australia spacer spiżarnia spokój spontaniczność spotkanie stado starość strych susza susza. upał szadź szczerość szczęście szerszeń śmiech śmierć śnieg świat święta świt tajemnica tekst piosenki teksty piosenek tęsknota tragikomedia trauma truskawki uczucia Ukraina upał urodziny uśmiech warzywnik wędrówka wędrówki węgiel wiatr wierność wiersz wierszyk wieś wigilia Wilsons Promontory wino wiosna wiosnaekologia wirus woda wojna wolność Wołyń wrażliwość wrotycz wrzesień wschód słońca wspomnienia wspomnienie współczesność Wszechświat wychowanie wycieczka wypadki wypalanie traw zabawa zabawa blogowa zachód słońca zapasy zaproszenie zbiory zdjęcia zdrowie zielarstwo zielononóżki zielononóżki kuropatwiane zima zioła zmiany zupa Zuzia zwierzęta zwyczaje żart życie życzenia Żydzi żywokost