Pod tym samym niebem
Strony
(Przenieś do…)
Strona główna
Piosenki...
Strofy pogody...
Strofy półcienia...
Wiersze inspirowane Australią
Wyprawa w krainę słońca...
Australijskie wspomnienia
Emigrantki
Australijska podróż noworoczna
Miasteczko odnalezionych myśli
Bal na powitanie jesieni
Zimowy powrót wędrowców...
Kulinarne wierszydełka
Jadwiga z Modrzewiowej doliny
Sekret naszego domu
Baśń Zimowego Lasu
Sceny z życia Henryczka
Wiersze z czasów upadku
▼
czwartek, 16 października 2025
Witraże liści...
›
Gdy patrzę przez witraże kolorowych liści I w oczach mi się mieni od barwnych pryzmatów To mocno chcę uwierzyć, że to mi się nie śni A...
6 komentarzy:
środa, 8 października 2025
Jesień, ciernie, blogowanie...
›
Dziękuję za wszystkie Wasze serdeczne słowa pod moim poprzednim, wrześniowym postem. Jeśli chodzi o moje wychodzenie z choroby, to c...
33 komentarze:
czwartek, 11 września 2025
Trudny czas...
›
Długo nie odzywałam się na blogu i wiem, że niektórzy z Was niepokoją się tym moim nietypowym milczeniem. To był trudny dla nas oboj...
18 komentarzy:
wtorek, 1 lipca 2025
Star, jabłoń i źródło...
›
A życie toczy się dalej...Już któryś raz zaczynam w ten sposób blogowy tekst. I za każdym razem jest w tym stwierdzeniu mieszanka po...
43 komentarze:
czwartek, 26 czerwca 2025
Star, Marylka...
›
Nie wiem jak to napisać, więc napiszę po prostu. W poniedziałkową noc umarła Star. Od dawna chorowała na serce, ale nie przypuszczał...
27 komentarzy:
›
Strona główna
Wyświetl wersję na komputer