tag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post3928566728665363367..comments2024-03-28T15:50:42.099+01:00Comments on Pod tym samym niebem: Listopadowe igraszki...Olga Jaworhttp://www.blogger.com/profile/10800367357631412126noreply@blogger.comBlogger40125tag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-55427076818250968612016-11-09T07:01:57.246+01:002016-11-09T07:01:57.246+01:00To prawda Krystynko, że Jacusiowa miłość i wynikaj...To prawda Krystynko, że Jacusiowa miłość i wynikajaca z niej tęsknota aż boli. Ileż ja sie go wówczas do domu nawołałam, ileż podstepów uzywałam by go od tego płota oderwać. A on nic - tylko tam sterczał a mokry snieg ;eciał na niego i leciał. A on cały sztywny z napięcia, hipnotycznie wpatrzony w horyzont, zatrzymany w czasie...<br />Ale na szczęście rzadko stąd wyjeżdżamy, wiec piesunio nie musi często tego przeżywać.<br />Wiecej jest radosnych, beztroskich chwil. I wszystkie psie mordki są wówczas usmiechnięte!<br />Ściskamy Cię serdecznie o mglistym poranku i dobrego dzionka życzymy!:-)Olga Jaworhttps://www.blogger.com/profile/10800367357631412126noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-5593761357665737002016-11-08T20:52:35.761+01:002016-11-08T20:52:35.761+01:00Że też ja nie umiem tak się cieszyć całym ciałem j...Że też ja nie umiem tak się cieszyć całym ciałem jak te Wasze cztery szczęścia. Ale może i dobrze, że nie umiem tak kochać bezgranicznie jak Jacuś, bo to aż boli. <br />Ależ tam u was zabawy, pisków, koziołków, przytulasi. Ile łapek na tym mizernym jeszcze śniegu. A jaka Zuzia szczęśliwa. Warto było.Pellegrinahttps://www.blogger.com/profile/08448329111793185636noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-51365234086471268482016-11-08T18:06:34.847+01:002016-11-08T18:06:34.847+01:00Tak! Zwierzaki mają bardzo wyrazistą mimikę. A każ...Tak! Zwierzaki mają bardzo wyrazistą mimikę. A każe inną! Potrafią robić wesołe minki i smutne oraz mnóstwo pośrednich. W ogóle mowa ich ciała jest bardzo wyrazista. A spojrzeniem potrafią tak sie w oczy człowieka wwiercić, że bez żadnego gadania wiadomo, o co chodzi!<br />I mus wypełnic ich prosby i żądania. Nie ma to tamto!:-)<br />I my wraz z radosnym zwierzyńcem pozdrawiamy Cię gorąco, Orszulko!***Olga Jaworhttps://www.blogger.com/profile/10800367357631412126noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-63961716651799812402016-11-08T18:02:41.203+01:002016-11-08T18:02:41.203+01:00Ja też tak wołam: Jacek-Placek oraz Zuzia-Fruzia a...Ja też tak wołam: Jacek-Placek oraz Zuzia-Fruzia albo Józia! I cztery wariaty z jednej chaty!<br />Jak szaleją wespół w zespół, gryzą, przewracaja się i dom roznosza, to jest istne wariactwo!Szczęsliwe wariactwo! A jacus ma istnego fioła na punkcie swego pana. Ale nie jestem zazdrosna - też mnie to rozczula!<br />Pewnie, że najbliższe zawsze sercu i najlepsze to, co nasze, to co znane! Nawet złota rybka!:-)<br />Fajne wspomnienie z tym sniegiem i gromadnym darciem się!Ależ to były cudne czasy! Zasmarkane nosy, zmarznięte paluchy i morze beztroski w oczach!<br />I my ściskamy mocno Twoja łapke, Gosiu miła!:-))Olga Jaworhttps://www.blogger.com/profile/10800367357631412126noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-44983359576025957742016-11-08T17:56:53.952+01:002016-11-08T17:56:53.952+01:00Ale fajnie to musiało wyglądać, z tym wilczurem kt...Ale fajnie to musiało wyglądać, z tym wilczurem którego nacierałaś. Juz sobie wyobrażam jego szczęsliwy pysk! A Lorka tego nie lubi? Moze za dużo sie w zyciu namarzła zanim do Was trafiła?<br />Ta psia radość i miłość jest lekiem na całe zło i smutek tego świata. Naturalnym lekiem bez skutków ubocznych! Biedny ten, kto nie potrafi i nie chce tego leku zażyć!<br />Elusiu!Dziękujemy za Twoje ciepło!Buziaczki serdeczne zasyłamy od nas i naszego czteropaku!:-))Olga Jaworhttps://www.blogger.com/profile/10800367357631412126noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-56886666184263895482016-11-08T17:52:08.364+01:002016-11-08T17:52:08.364+01:00Co do kolorów naszych piesków, to wszystko zalezy ...Co do kolorów naszych piesków, to wszystko zalezy tu od pory roku i od rodzaju światła, które na nie pada. Latem Jacuś i Misia są o wiele bardziej biali niż teraz, także Zuzia ma wówczas wiecej bieli. Co do Hipci, to na razie jest beżowa, rzeczywiscie kawa z mlekiem. A jaka bedzie w przyszłosci, to sie okaze. Szczeniaki bardzo sie przeciez zmieniają.<br />Tak, psie oddanie i szczera miłośc nie mają sobie równych. Dlatego chłoniemy ich uczucia pełna piersią i oddajemy im z siebie tyle, ile sie tylko da!<br />Pozdrawiamy Cię serdecznie!:-)Olga Jaworhttps://www.blogger.com/profile/10800367357631412126noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-86353463204285807192016-11-08T17:48:33.677+01:002016-11-08T17:48:33.677+01:00W naszym psim stadzie to Zuzia jest przywódczynią....W naszym psim stadzie to Zuzia jest przywódczynią. Jacus podporządkował jej się od samego początku i tak już pozostało. A w stadzie zwierzęco-ludzkim to Cezary jest najwazniejszy. Jego pieski słuchają najbardziej.<br />Dzisiaj był piekny, słoneczny dzionek. Oby więcej takich!<br />I my pozdrawiamy Cię, Olu!:-)Olga Jaworhttps://www.blogger.com/profile/10800367357631412126noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-75300937344415731752016-11-08T16:57:07.143+01:002016-11-08T16:57:07.143+01:00Uwielbiam patrzec na zwierzaki - one robia takie c...Uwielbiam patrzec na zwierzaki - one robia takie cudne miny, zwlaszcza gdy odkrywaja cos nowego, dotad nieznanego.<br />Sa naszymi wiernymi przyjaciolmi, ktorzy kochaja nas bezwarunkowo.<br />Fajnie popatrzec na Wasza gromadke psich przyjaciol na tle bieli listopadowej :)<br />Pozdrowienia serdeczne :***<br />Orszulkahttps://www.blogger.com/profile/13075489235717366494noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-76607778725029375902016-11-08T11:57:39.716+01:002016-11-08T11:57:39.716+01:00HI !!jACEK-PLACEK taki wyjacy za panem rozuczulil ...HI !!jACEK-PLACEK taki wyjacy za panem rozuczulil mnie a i reszta cudaki ,ja mam rybkie zlota ma 22-cm dlugoscii jest to najmadrzejsza ryba na swieci argument BO MOJA HI ,HI plywa za reka gdy przykladam do akwarium !<br />a mnie pierwszy snieg przywoluje wspomienia ze szkoly kiedy pani wolala dzieci snieg i my darlismy sie na caly glos (SPIEW)PADA SNIEG ........................la,la sciskam lapke p.GosiaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-83020234473728806252016-11-08T11:25:03.856+01:002016-11-08T11:25:03.856+01:00Nasz wilczur wpadał w śnieg, zanurzał się przewrac...Nasz wilczur wpadał w śnieg, zanurzał się przewracał i czekał aż go całego umyję natrę śniegiem. :) miał mnóstwo z tym radości a Lorka jakoś szczególnie zachwycona nie jest. :) <br />Odmawiać sobie tyle radości i miłości to dopiero masochizm, mówię o ludziach którzy zwierzęta traktują instrumentalnie.<br />Serdeczności Oleńko, głaski dla czteropaku, pozdrawiam Cezarego.elkibloghttps://www.blogger.com/profile/12207488032043617342noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-22072807686300268102016-11-08T10:49:50.287+01:002016-11-08T10:49:50.287+01:00Świetne te wasze pieski w kolorze... no, nie napis...Świetne te wasze pieski w kolorze... no, nie napiszę brudnego śniegu ;), raczej bawarki jesiennej zabielonej mocno. I faktycznie to psie oddanie daje tyle ciepła, że się śniegi roztapiają ;)ekolandiahttps://www.blogger.com/profile/15885897963809294546noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-4894656534353967062016-11-08T07:56:09.077+01:002016-11-08T07:56:09.077+01:00Och jaka piękna radość w tych psich serduchach. A ...Och jaka piękna radość w tych psich serduchach. A Jacuś jak przystało na przywódcę swego stada wie kto jest najważniejszy. Trzymajcie się cieplutko, bo zima jeszcze przed nami. PozdrawiamAleksandra I.https://www.blogger.com/profile/05947649209813935395noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-66139197963004290422016-11-08T07:08:08.059+01:002016-11-08T07:08:08.059+01:00Też mysle Renatko, że jak będzie wiecej sniegu to ...Też mysle Renatko, że jak będzie wiecej sniegu to psiaki rozszaleją sie jeszcze bardziej. A bywały tu kiedyś takie sniegi, że jak na drodze przed domem człowiek zapadał sie po uda albo i pas a Zuzi zapadniętej nie było z boku wcale widać! Ostatnio zimy są znacznie łagodniejsze i mam nadzieję, że takie pozostaną ze względu na mozliwosci wyjazdu stąd.<br />Tak, Jacuś bardzo kocha swego pana.Szanuje go i uznaje w nim przewodnika naszego stada. Moze to wynika te z tego, że Cezary potrafi okazywać wiecej stanowczosci a kiedy trzeba to i skarcic? Ja to zawsze jestem zbyt miękka...<br />Co do uściskania męza, to mogłąm to zrobić dopiero w domu. Piesuńki mają pierwszeństwo!:-)<br />U Ciebie taka cudna pogoda? To ciesz sie i korzystaj ze słonka, póki jest. Napełniaj sie witaminą D na zapas. U nas też poranek słoneczny, ale nistety, mroźny...<br />Ściskamy Cię gorąco!:-)<br />Olga Jaworhttps://www.blogger.com/profile/10800367357631412126noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-60124206120997052682016-11-08T07:00:54.035+01:002016-11-08T07:00:54.035+01:00Pieseczki mają mnóstwo energii, grube futerka i ci...Pieseczki mają mnóstwo energii, grube futerka i ciekawosc świata! Dlatego zima będzie dla nich pewnie czasem nowych przygód i ekscytacji.<br />Koteczki raczej zimy nie lubia, prawda? Zima najwazniejsze dla nich domowe ciepełko...<br />Uściski gorące zasyłamy Ci, Regian!:-)Olga Jaworhttps://www.blogger.com/profile/10800367357631412126noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-4653103573125621952016-11-08T06:58:46.120+01:002016-11-08T06:58:46.120+01:00Jeszcze trochę Hipci i Misi do Zuzi brakuje, ale z...Jeszcze trochę Hipci i Misi do Zuzi brakuje, ale za parę tygodni - kto wie?! Bo apetyty maja naprawdę ogromne! A humory zawsze dobre! Na pewno jak pojawi sie wiecej sniegu będą w nim szaleć jeszcze bardziej!:-))<br />(Nam śnieg nie jest straszny, póki nie musimy stąd nigdzie jeździć. Niestety, sa tu takie strome drogi, że jak jest slisko i snieznie zimą, za każdym razem zjeżdżamy i wyjeżdżamy stąd w stresie.)<br />Usciski serdeczne zasyłamy Ci Lidusiu!*Olga Jaworhttps://www.blogger.com/profile/10800367357631412126noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-1685803442453788152016-11-08T06:51:57.897+01:002016-11-08T06:51:57.897+01:00Tak, Aiu - takie rzeczy sie pamięta. Przeważnie pi...Tak, Aiu - takie rzeczy sie pamięta. Przeważnie pierwsze razy, pierwsze spotkania są zaskakujące, ekscytujące, magiczne!Ale śnieg co roku potrafi na nowo zachwycać.I to jest piekne!Olga Jaworhttps://www.blogger.com/profile/10800367357631412126noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-8804937269107656352016-11-08T06:49:59.256+01:002016-11-08T06:49:59.256+01:00Jacus wyje tylko wtedy, gdy wyjeżdżamy stąd samoch...Jacus wyje tylko wtedy, gdy wyjeżdżamy stąd samochodem! Jak idziemy piechotą do sąsiadów, to tak tego nie przeżywa. Widocznie samochód wywołuje w nim jakieś lęki i skojarzenia (on był chyba przez poprzedniego właściciela wyrzucony na szosie z samochodu).<br />Gdy w październiku nie było mnie przez tydzień w Jaworowie wszystkie pieski były bardzo smutne i osowiałe, bez apetytu...A kiedy wróciłam omal mnie nie rozniosły na strzępy z radosci!Zuzia bardzo schudła!<br />Twój Maksiu też cięzko to będzie przezywał, ale byłoby dziwne, gdyby nie przezywał...Tak to w zyciu jest, że rozstania bolą a są niestety, nieuchronne. (Iwonko, napisz mi może na maila cos więcej o swoim stanie zdrowia. Martwię się o Ciebie...!*)Olga Jaworhttps://www.blogger.com/profile/10800367357631412126noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-86486692189745010212016-11-08T06:43:50.002+01:002016-11-08T06:43:50.002+01:00Jeszcze przedwczoraj byliśmy na grzybach i znaleźl...Jeszcze przedwczoraj byliśmy na grzybach i znaleźliśmy trochę podgrzybków. Był pyszny sosik! Jednak nocne przymrozki zmniejszają szansę na znalezienie czegoś.Trzeba będzie teraz korzystac z suszonych grzybków!:-)<br />Tak, fajnie patrzeć na psią radosc na sniegu. Piesunie potrafia cieszyc sie byle czym, w ogóle zycie jest dla nich radoscią a człowiek przyjacielem i towarzyszem zabaw. Mysle, że dlatego człowiek potrzebuje towarzystwa psów - one dzielą sie z nim swoim szczęściem, nadają zyciu inny sens.<br />Elżbietko, uściski serdeczne zasyłamy o poranku i ciepłe myśli!:-)♥Olga Jaworhttps://www.blogger.com/profile/10800367357631412126noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-15502767562668436382016-11-08T06:38:56.727+01:002016-11-08T06:38:56.727+01:00Tak, okazuje się, że Jacuś kocha nas wręcz histery...Tak, okazuje się, że Jacuś kocha nas wręcz histerycznie(pewnie boi się, że znowu mógłby zostać sam) i zawsze rozpacza, wyje, gdy nas nie ma. Sasiedzi nam to relacjonują, ze najpierw zaczyna Jacuś a potem dołącza sie reszta psów i przez jakis czas trwa gromadne wycie na cztery głosy!<br />Listopad, to i zima ma prawo przyjśc. Niech przychodzi, byleby nie ostra i dokuczliwa. ot, w sam raz by wyjśc na spacer, pobawic sie na sniegu i jeszcze móc bez problemow stąd do miasta sie dostać!<br />Serdeczności zasyłamy, Grażynko!:-)Olga Jaworhttps://www.blogger.com/profile/10800367357631412126noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-83026901172365912752016-11-08T01:55:44.156+01:002016-11-08T01:55:44.156+01:00To huncfoty male, ale mialy zabawe! To pierszy sni...To huncfoty male, ale mialy zabawe! To pierszy snieg w ich zyciu, pewnie prawdziwa zabawa rozpocznie sie jak sniegu bedzie po kolana:)<br />Jaculek nasz kochany faktycznie jaki steskniony za Panem, taki ma steskniony wzrok. Wiesz Olu, myslalam, ze to Ciebie bardziej ukochal. A czy Ty, chociaz mialas szanse usciskac Cezarego zanim cala czerada rzucila sie w ramiona meza.<br /><br />A u nas piekna pogoda, dzisiaj bylo ponad 20C, slonecznie i blekitne niebo niczym latem. Nie pamietam takiego listopada.<br />Serdecznie Was pozdrawiam:) Atanerhttps://www.blogger.com/profile/14103841614944654892noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-47553672418869631712016-11-07T23:08:23.896+01:002016-11-07T23:08:23.896+01:00Piękne te Wasze psiaki. Ja sama mam w domu dwie ko...Piękne te Wasze psiaki. Ja sama mam w domu dwie koteczki.<br />regianAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-18122843514603618182016-11-07T21:57:18.898+01:002016-11-07T21:57:18.898+01:00Dziewczyny już prawie tak duże są, jak ich mamusia...Dziewczyny już prawie tak duże są, jak ich mamusia - tak mi się wydaje :) Rosną jak na drożdżach :))) Niech się bawią, słoneczka kochane :)) Dla ich radości, to pewnie i śnieg Wam nie straszny ;)<br />Lidiahttps://www.blogger.com/profile/01315784847921618515noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-51417026796645886522016-11-07T21:44:12.417+01:002016-11-07T21:44:12.417+01:00Pamiętam, jak moja Lu pierwszy raz zobaczyła śnieg...Pamiętam, jak moja Lu pierwszy raz zobaczyła śnieg - to była noc, a śnieg nieskalany niczyją stopą. Lu robiła fikołki, ryła nosem, turlała się. Cudowne!Ania M.https://www.blogger.com/profile/07352934776332599109noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-71913620799748608202016-11-07T21:24:37.962+01:002016-11-07T21:24:37.962+01:00Kochany Jacuś! Ciekawe, czy za Tobą też by tak wył...Kochany Jacuś! Ciekawe, czy za Tobą też by tak wył? Mam na myśli nasze ciągle aktualne zaproszenie Ciebie do Wrocławia...Ja wybieram się za tydzień na kilka dni do szpitala i też się zastanawiam, jak moje pieski zniosą rozłąkę i jak będziemy się witać po powrocie. Maksiu jest u nas trzy lata i jeszcze nie opuściłam go nawet na jedną noc. Takie psy "z odzysku" są wyjątkowo wrażliwe.<br />Ale, żeby zagłuszyć pojawiające się zawczasu poczucie winy, tłumaczę sobie, że taka rozłąka w rezultacie może być dla piesków korzystna.<br />Pozdrawiamy serdecznie!Maksiuputkowahttps://www.blogger.com/profile/04712616369700601182noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-90224821961299654142016-11-07T21:21:22.238+01:002016-11-07T21:21:22.238+01:00I my mieliśmy już pierwszy śnieg z deszczem,ale ja...I my mieliśmy już pierwszy śnieg z deszczem,ale jak szybko się pojawił równie szybko znikł.Olu w raz z pierwszm śniegiem u Was skończy się pewnie grzybobranie?<br />Zabawa na śniegu przednia,coś nowego,nieznanego trzeba tego spróbować i obsikać he,he fajnie tak przypatrywać się psim igraszkom.Pozdrawiam serdecznie,uściski od nas♥ i głaski dla piesków:))<br />Elizahttps://www.blogger.com/profile/03191678786051632130noreply@blogger.com