tag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post3829295873496093265..comments2024-03-29T06:10:15.890+01:00Comments on Pod tym samym niebem: Wczesnomajowe wieści od Jaworów...Olga Jaworhttp://www.blogger.com/profile/10800367357631412126noreply@blogger.comBlogger39125tag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-58232922051795005312015-12-21T00:17:14.412+01:002015-12-21T00:17:14.412+01:00Lubię czytać Twoje opowiadania i posty o siedlisku...Lubię czytać Twoje opowiadania i posty o siedlisku.krysiatrejthttps://www.blogger.com/profile/08695503686634265869noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-34987982942600046322014-05-18T06:54:58.715+02:002014-05-18T06:54:58.715+02:00Przyznam Ci sie Abi, ze opisując naszą zwykła codz...Przyznam Ci sie Abi, ze opisując naszą zwykła codziennosc nie pomyslałabym nawet, że w kimś moze ona wzbudzić aż ...zachwyt!<br />Widocznie tak to jest, ze tylko ktoś z zewnątrz moze człowiekowi cos wyrazniej uświadomic.<br />Dziękuję Ci Abi!:-))*Olga Jaworhttps://www.blogger.com/profile/10800367357631412126noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-20056325791954634032014-05-17T22:21:39.452+02:002014-05-17T22:21:39.452+02:00Piekny wpis... z zachwytem czytam.Piekny wpis... z zachwytem czytam.Abigailhttps://www.blogger.com/profile/08492484068257016922noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-79489127011281843142014-05-14T08:11:56.757+02:002014-05-14T08:11:56.757+02:00Kilka dni wcześniej kupiliśmy sobie te ogrodniczki...Kilka dni wcześniej kupiliśmy sobie te ogrodniczki na targu za śmieszne pieniądze. Uprane i skrócone miały wówczas swoją premierę. Sa świetne do prac ogrodowych, no i kieszeni mają bez liku! Ach i przyznam, że czasem lubię gdy jesteśmy z mężem ubrani pod kolor!;-))<br />A cisza i spokój tutaj to rzecz bezcenna. Ale odwiedziny miłych osób również.<br />Ziemia po tych deszczach to jedno wielkie błoto. Mam nadzieję, że mi sadzonki nie pogniją. Bo chwastom oczywiście nic nie zaszkodzi.A znowu deszcze zapowiadają! Też lubię, jak popada, tylko co za dużo, to nie zdrowo!<br />Całusy serdeczne Marysiu!:-))Olga Jaworhttps://www.blogger.com/profile/10800367357631412126noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-20936740438954978112014-05-13T10:12:24.144+02:002014-05-13T10:12:24.144+02:00Ho, ho! jak Wam ładnie w tych dżinsowych niebiesko...Ho, ho! jak Wam ładnie w tych dżinsowych niebieskościach, umawiałaś się z Cezarym na takie ogrodniczki? odwiedzamy w niedzielne popołudnie mamę męża, bo tylko ona nam została, w tej chwili przebywa w swoim domku w miejscowości letniskowej; o, matko, wracamy stamtąd zmęczeni, ruchem, hałasem, stęsknieni niemożebnie za ciszą Pogórza, mimo, że dopiero stamtąd przyjechaliśmy; twarda, gliniasta gleba wyrobi się po kilku latach, a jeszcze jak ją rozluźnisz kurzęczym obornikiem, będzie lekka i pulchna, i będzie lżej pracować; walczę teraz z zielskiem, plewię ostro, bo rośnie jak wściekłe; za chwilkę pakuję się i uciekam na Pogórze, mimo, że zapowiadają deszcz, lubię deszcz w chatce; serdeczności ślę.Maria z Pogórza Przemyskiegohttps://www.blogger.com/profile/13044088167233265899noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-82348773243797000622014-05-13T06:38:32.286+02:002014-05-13T06:38:32.286+02:00Ostatnio od przepracowania a zwłaszcza od całodzie...Ostatnio od przepracowania a zwłaszcza od całodziennego kucania cos mi sie ze stopą zrobiło i wciaz boli. Mam nadzieje, że to minie, bo denerwuje mnie to kuśtyk, kuśtyk...<br />Deszczyk wczoraj popadał, podlał wszystko aż za bardzo, ale nam tym samym troche roboty ujął.<br />Kuchenka na razie niezainstalowana stoi. Nie ma kiedy na razie tego zrobić. Ale ważne, że jest i prędzej czy później sobie nahajcuję w niej, że hej!<br />I Tobie wszystkiego dobrego Brydziu!:-))Olga Jaworhttps://www.blogger.com/profile/10800367357631412126noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-19387762343895840762014-05-13T06:35:19.928+02:002014-05-13T06:35:19.928+02:00Mokro u nas teraz na polu tak, ze żabska jak konfe...Mokro u nas teraz na polu tak, ze żabska jak konfetti skakają i spadają, a przy nich i sto boćków by się pożywiło!:-))Olga Jaworhttps://www.blogger.com/profile/10800367357631412126noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-49863185105587953882014-05-12T12:39:06.380+02:002014-05-12T12:39:06.380+02:00Z boku wszystko wygląda jak wielka sielanka,ale wi...Z boku wszystko wygląda jak wielka sielanka,ale widać ,że zaganiani jesteście od rana do wieczora.Kuchenki na węgiel to strasznie zazdroszczę.Chętnie wstawiła bym sobie do letniej kuchni,ale na strychu słoma ,a między słomą przechodzi komin i to taki starawy więc trochę strach palić a nóż wszystko poszło by z dymem więc muszę obyć się gazówką.Kurkowe stadko piękni się prezentuje,a Kurdybanek wygląda bardzo dostojnie.Zdrówka dla wszystkich.Brydziahttps://www.blogger.com/profile/12552874286590709777noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-38461235023567621552014-05-10T13:16:15.306+02:002014-05-10T13:16:15.306+02:00Dziękuję, Olu, Tobie też udanego dnia życzę :)
Mia...Dziękuję, Olu, Tobie też udanego dnia życzę :)<br />Miałam kiedyś okazję zobaczyć boćka w locie, niedaleko nas, to było niesamowite przeżycie, a Ty masz takie widoki na co dzień :)<br />Lidiahttps://www.blogger.com/profile/01315784847921618515noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-53847870158612299812014-05-10T08:07:32.042+02:002014-05-10T08:07:32.042+02:00Oj, pracowicie jak licho! Zasypia się szybko, ale...Oj, pracowicie jak licho! Zasypia się szybko, ale wcale nie spi twardo, bo bóle w mięśniach i stawach przeszkadzają.I Człowiek kręci sie i wierci, żeby sobie jakąś wygodną pozycję dla spracowanego ciała w końcu znaleźć.<br /><br />Idea baterii słonecznych i w ogóle pozyskiwania zielonej energii jest fajna, ale to droga dosc inwestycja i koszty jej utrzymania potem. na razie nie dalibyśmy rady. Myślimy o zamontowaniu w przyszłosci na dachu pomalowanych na czarno długich kaloryferów. Czerń przyciąga energię słoneczną. Podobno woda w takich grzejnikach latem omal sie goruje!<br />Echo serdeczne! Dziękujemy Ci za sympatyczne, bardzo adekwatne do naszych potrzeb zyczenia i Tobie też życzymy wszystkiego, co jest dla Ciebie najwazniesze. A poza tym pogody ducha, nowych marzeń i siły do ich realizacji!:-))Olga Jaworhttps://www.blogger.com/profile/10800367357631412126noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-13553957975343175202014-05-10T07:44:03.494+02:002014-05-10T07:44:03.494+02:00Z czasem wspomnienia z dzieciństwa nabierają inneg...Z czasem wspomnienia z dzieciństwa nabierają innego znaczenia. To, co kiedys wydawało sie taki zwyczajne i codzienne teraz wydaje sie cenne, cudowne, niepowtarzalne. Słodki, przyjazny, dobry świat sprzed lat. Musiało byc pieknie Jaskółko żyć w leśniczówce i budzić sie w otoczeniu lasu, jego dźwięków, zapachów i kolorów. <br /><br />Ciepło mi na sercu, gdy wiem, że przy moich tekstach mozna odpocząc i przenieść sie myslami do tej ciepłej krainy dzieciństwa. Kiedy mam spokój i pogodę w sercu dzielę sie tym z przyjaciółmi i na blogu. Kiedy wiosna jest tak piekna, jak teraz chcę ją pokazywać i przypominac ludziom, ze istnieją jeszcze takie swojskie, pełne delikatnosci i spokoju krainy. Czasem i tu bywa róznie. czasem cos człowieka boli, martwi, niepokoi. Wiadomo! Ale gdy jest dobrze, to jest dobrze i tego sie trzymajmy!<br /><br />Całuję cie i ściskam serdecznie Jaskółeczko spokoju w duszy i za oknem zycząc!:-))Olga Jaworhttps://www.blogger.com/profile/10800367357631412126noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-40336677903545287532014-05-10T07:37:16.768+02:002014-05-10T07:37:16.768+02:00Czemużby nie?! Dom wielki i strych (poza paroma gr...Czemużby nie?! Dom wielki i strych (poza paroma gratami i worami) całkiem pusty - miejsca dla gości dosć! Warunki wprawdzie mało tu komfortowe, ale dusze przyjazne a widoki za oknem piękne! Możesz wiec wpadać Joluś! A w moim sercu już jesteś!:-))*Olga Jaworhttps://www.blogger.com/profile/10800367357631412126noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-40956566013762320942014-05-10T07:32:13.070+02:002014-05-10T07:32:13.070+02:00Żeby mnie tylko tak nogi i krzyże od roboty nie bo...Żeby mnie tylko tak nogi i krzyże od roboty nie bolały też byłoby mi błogo! Na razie łaże jak dwustuletnie zombie i wzmacniam sie poranną kawą!Ale potem jakos to przejdzie i znowu odmłodnieję i odrodzę sie przy robocie. Och, jak ziemia pachnie teraz bosko. I chodzi sie boso po polu, majac przy tym darmowy masaż i peeling stóp!<br />Serdeczne myśli zasyłam Sznupciu z pogodnego Podkarpacia!:-))Olga Jaworhttps://www.blogger.com/profile/10800367357631412126noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-31744503488820111142014-05-10T07:28:50.440+02:002014-05-10T07:28:50.440+02:00Cieszę sie, ze spodobały Ci sie zdjęcia. Ja wciaz ...Cieszę sie, ze spodobały Ci sie zdjęcia. Ja wciaz napatrzeć sie na tego boćka nie moge. Wczoraj znowu chciał wyladowac na naszej łące, ale go niedobra Zuzia przegoniła.<br />Kurzy szałas trwa ju ztrzy lata i troche sie osypuje (bo to gałazki malin i łodygi kukurydzy tworzą jego pokrycie). trzeba go będzie w tym roku poprawic.<br />Kurdybanek rozrabia ile wlezie. Zjada nam krzewy owocowe i drzewka. Obgryza kwiatki. Wbiega do domu by przegladać sie w wielkim, starym lustrze. i skacze jak dzika kozica po schodach. W tę i we wtę!:-)<br />Mam nadzieje, ze piec będzie działał sprawnie i wszystko bedzie zgodnie z naszymi potrzebami i marzeniami.<br />Dbamy o siebie, ale robić trza bo teraz czas najintensywniejszej roboty nastał! Dzisiaj znowu ledwo chodze po wczorajszym kucaniu na polu, a tu dopiero połowa siania za nami.<br />Całuje Cię serdecznie Lidko i dobrego dnia zycze!:-))Olga Jaworhttps://www.blogger.com/profile/10800367357631412126noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-3139206452061386062014-05-09T13:00:35.644+02:002014-05-09T13:00:35.644+02:00Wiejsko sielsko choć pracowicie :). Ale czy po dni...Wiejsko sielsko choć pracowicie :). Ale czy po dniu spędzonym w polu mimo zmęczenia nie zasypia się szybko i śpi twardo?<br />A nie myślicie o wykorzystaniu przyrody, mam na myśli jakieś baterie słoneczne, na ogrzewanie wody w dni słoneczne bo w pochmurne to wiadomo ...<br />Dużo kurcząt i jajek, udanej sałaty, zero lisów i chorób dwu- i czteronożnych :), miłych ciągle sąsiadów ... a trudy zmienią się w zadowolenie.Echonoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-70648608782877349382014-05-09T12:35:05.964+02:002014-05-09T12:35:05.964+02:00Czytam twoje wpisy i odpoczywam. Wracam do lat dzi...Czytam twoje wpisy i odpoczywam. Wracam do lat dzieciństwa i młodości. Wracam do zycia na leśniczówce. Wtedy wydawało mi sie ona trudne, ale i piękne. teraz chętnie wróciłabym i tez tak samo żyła. Mieszkam na wsi, ale tempo życia jest tu ogromne. od drogi hałas TIRów, Klienci, sąsiedzi... Chciałoby sie rano w ciszy nakarmić kury, a potem w szopie przebrać ziemniaki. Zapach ziemniaków z parnika jeszcze teraz czuję:) Taki piec węglowy to rarytas. jedzenie gotowane na nim ma zupełnie inny smak. Ono po prostu ma swój odpowiedni czas gotowania.Jaskółkahttps://www.blogger.com/profile/00756198790289289817noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-29039737613318729252014-05-09T12:24:14.668+02:002014-05-09T12:24:14.668+02:00Kiedyś do Was przyjadę, Olgo... Na stałe. ;)Kiedyś do Was przyjadę, Olgo... Na stałe. ;)JolkaMhttps://www.blogger.com/profile/17605520170039269384noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-54745213702296155392014-05-09T10:39:21.199+02:002014-05-09T10:39:21.199+02:00Ja mam to samo odczucie......zrobiło mi się błogo ...Ja mam to samo odczucie......zrobiło mi się błogo i przyjemnie, czytając jak teraz wygląda twój świat..:) Pozdrawiam ciepło:) Sznupkowiehttps://www.blogger.com/profile/06444576758697821990noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-82762849412263121542014-05-09T08:13:22.095+02:002014-05-09T08:13:22.095+02:00Fajny tekst, Olu i faktycznie jest w nim coś uspak...Fajny tekst, Olu i faktycznie jest w nim coś uspakajającego :)<br />A te zdjęcia - cudo :)) Mężowi podobał się kurzy szałas, pewnie z dzieciństwa coś się mu przypomniało, a ten Wasz jest po prostu mistrzowski, w sam raz do zabawy w Indian ;)<br />Dobrze, że z Kurdybankiem już lepiej, rośnie w oczach i ciekawe, co z niego wyrośnie.<br />Co do pieca, to mąż w swoim kawalerskim mieszkaniu taki miał - identyczny :) Był podłączony do bojlera i kaloryfera - piec, oczywiście ;) i dobrze się sprawował. Tyle, że trzeba było ognia pilnować, jeśli chciało się mieć ciepły grzejnik. <br /><br />Dbajcie o siebie :)<br />Lidiahttps://www.blogger.com/profile/01315784847921618515noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-88610979562639095432014-05-09T06:53:30.862+02:002014-05-09T06:53:30.862+02:00Mówisz Aniu, że uspokajająco? Musze o tym pamietać...Mówisz Aniu, że uspokajająco? Musze o tym pamietać, kiedy sama będę w stresie i nerwach. Wtedy wrócę do tego tekstu i może po przeczytaniu mi się polepszy!:-))<br />Ale póki co spokój duszy o poranku i słonko ciepłe mysli w głowie budzi. Niech trwa to i we mnie i w Tobie jak najdłużej!<br />Wszystkiego dobrego Aniu!:-))Olga Jaworhttps://www.blogger.com/profile/10800367357631412126noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-77393545288205834382014-05-09T06:49:45.624+02:002014-05-09T06:49:45.624+02:00No własnie - zdrowie! Póki ono jest jako takie wsz...No własnie - zdrowie! Póki ono jest jako takie wszystko jest mozliwe. Takie proste, zwyczajne, pracowite, zalezne od siły rąk i woli zycie. Wielu naszych sąsiadów, rolników z dziada pradziada, ma jakies dolegliwości, ale są przyzwyczajeni od dziecka do pracy na roli, wiec zaciskajac zęby pracuja nadal. Praca jest sensem ich zycia.Aż do końca...<br />Ciepłe mysli slę Ci Agatko i polepszenia zdrowia zyczę!:-))Olga Jaworhttps://www.blogger.com/profile/10800367357631412126noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-48377817908617004892014-05-09T00:29:14.004+02:002014-05-09T00:29:14.004+02:00Czytałam i czułam, jak schodzi ze mnie napięcie dn...Czytałam i czułam, jak schodzi ze mnie napięcie dnia. Działasz uspokajająco :)Ania M.https://www.blogger.com/profile/07352934776332599109noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-71098143969681440482014-05-08T22:20:14.536+02:002014-05-08T22:20:14.536+02:00Piękne to Wasze życie i zazdroszczę Wam, ale sama ...Piękne to Wasze życie i zazdroszczę Wam, ale sama na takie życie nie mam odwagi, bo już ani wiek ani zdrowie nie pozwalają. Mam namiastkę w tym roku ogród i sad a w przyszłym kury...Aga Agrahttps://www.blogger.com/profile/10993629938043797957noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-76927327378582868492014-05-08T22:09:14.662+02:002014-05-08T22:09:14.662+02:00Codzień stawiamy przed sobą nowe wyzwania. Mierzym...Codzień stawiamy przed sobą nowe wyzwania. Mierzymy sie z własna niemocą, bólem miesni, brakiem doświadczenia i konkretnej wiedzy. To, co okoliczni rolnicy mają wyssane z mlekiem matki my musimy dopiero poznawać na włąsnej skórze. Czasem się człowiek sparzy, czasem upadnie, ale wyciąga z tego wszystkiego wnioski i wciaz potrafi cieszyc sie każdym dniem a w duszy odnaleźć niewinne, spragnione piekna i dobra dziecko.<br />I tak, nie chcemy już nic innego Amelio. Tak, jak Ty znaleźliśmy najrzadszy klejnot - sens w prostym życiu!<br />Pozdrawiamy Cię oboje bardzo serdecznie!:-))Olga Jaworhttps://www.blogger.com/profile/10800367357631412126noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-19396629194577952212014-05-08T22:04:30.972+02:002014-05-08T22:04:30.972+02:00Oj, tam, oj tam! Byłas pierwszą osoba, o której po...Oj, tam, oj tam! Byłas pierwszą osoba, o której pomyslałam, gdy zachorował Kurdybanek. A tu nie chodzi tylko o Twoje doswiadczenie i wiedze, ale i o zaufanie które mam dla Ciebie Madziu!<br />Nasze kozy jeszcze sie muszą troche nauczyć i mieć chęc popróbować nowych smaków. A uparciuchy z zatwarziałę nich, ze hej! Tylko Kurdybanek nie robi mi wstydu ibez wybrzydzania zajada rózności, bo po chorobie dostał wręcz wilczego apetytu!<br />Ciepłę mysli Ci zasyłam Madziu!:-))***Olga Jaworhttps://www.blogger.com/profile/10800367357631412126noreply@blogger.com