tag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post2760874239957278381..comments2024-03-28T15:50:42.099+01:00Comments on Pod tym samym niebem: Okiem pomocnika drwala…Olga Jaworhttp://www.blogger.com/profile/10800367357631412126noreply@blogger.comBlogger52125tag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-82601377657257440972017-07-31T08:03:09.953+02:002017-07-31T08:03:09.953+02:00Wielkie brawa i słowa uznania dla Twojego Męża, Ba...Wielkie brawa i słowa uznania dla Twojego Męża, Basiu! Obrobienie takiej ilosci drewna to ogromny wysiłek i trzeba naprawdę dużo siły oraz wytrwałosci by mu sprostać!:-)Olga Jaworhttps://www.blogger.com/profile/10800367357631412126noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-48804957793075413442017-07-30T12:56:13.603+02:002017-07-30T12:56:13.603+02:00Mój Mąż pociął i porąbał 23 kubiki drewna, choć zm...Mój Mąż pociął i porąbał 23 kubiki drewna, choć zmęczony, to szczęśliwy, że dał radę sam.BasiaWhttps://www.blogger.com/profile/13399197400070415037noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-75751838652472667812017-07-26T07:21:13.262+02:002017-07-26T07:21:13.262+02:00Hi, Gosiu! Teraz już kleszczy zdecydowanie mniej. ...Hi, Gosiu! Teraz już kleszczy zdecydowanie mniej. Za to mnóstwo jest gzów i much gryzących oraz innych, znacznie wiekszych stworzeń leśnych!<br />Przypływy, odpływy - natura rządzi sie swoimi prawami i robi nam ludziom niespodzianki!<br />Pozdrawiamy Cię serdecznie i miłęgo dalszego ciągu wakacji życzymy!:-)Olga Jaworhttps://www.blogger.com/profile/10800367357631412126noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-34013644373891182562017-07-25T15:16:09.221+02:002017-07-25T15:16:09.221+02:00Hi !!jak milo przezytac co robicie !smuci mnie ta ...Hi !!jak milo przezytac co robicie !smuci mnie ta ilosc kleszczy szok ............<br />my wrocilismy z nad kanalu La manche-i tu smiech w dniu przyjazdu wody bylo po sam brzeg na drugi dzien odplyw i tyle widzielismy wode,widac ale chen daleko))pozdrawiam serdecznie sciskam zpraowane lapki ( p.Gosia <br />Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-73212458406405669862017-07-24T07:30:27.277+02:002017-07-24T07:30:27.277+02:00Tak, cudnie to drewno wygląda i pachnie też cudnie...Tak, cudnie to drewno wygląda i pachnie też cudnie. Czy zdązy wyschnąc do zimy? Mam nadzieję, że tak (na początek zimy mamy drewno przygotowane wczesną wiosną). W końcu przed nami jeszcze dwa albo i trzy miesiące ciepłej pogody- tylko, niestety, te deszcze co chwila i wilgoć tropikalna w powietrzu spowalniają proces wysychania.<br />Na pewno przy południowej ścianie chatty podeschnie Ci ładnie Twoje drewno. Zresztą nawet gdyby nie całkiem, to nic strasznego sie przecież nie stanie.<br />Smakowite na pewno Twoje pierogi z tymi wszystkimi różnościami w środku. Mniam, i jeszcze raz mniam. Fajnie mieć taką babcię, jak Ty, Krystynko!:-)<br />Olga Jaworhttps://www.blogger.com/profile/10800367357631412126noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-21906469217335258072017-07-23T19:05:04.621+02:002017-07-23T19:05:04.621+02:00Jak cudnie wyglądają stosy pociętego drewna, to be...Jak cudnie wyglądają stosy pociętego drewna, to bezpieczeństwo i dostatek. A ja dopiero zamówiłam i przywiozą mi w przyszłym tygodniu. Czy zdąży doschnąć do jesieni? Tyle że ja, ze względu na kondycję kupuję już pocięte i porąbane, tylko je układam w stosy przy południowej ścianie chatty. <br />A pierogi robię zawsze dla wnuków, duuużo i lubię robić ciasto, ale już kleić i gotować nie za bardzo. Farsz robię dzień wcześniej, ruski, mięsny, kapuściany, gryczany, serowy, szpinakowy .....Pellegrinahttps://www.blogger.com/profile/08448329111793185636noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-61426906923161533472017-07-21T06:58:56.250+02:002017-07-21T06:58:56.250+02:00Serdeczności!:-))Serdeczności!:-))Olga Jaworhttps://www.blogger.com/profile/10800367357631412126noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-76653590560874487292017-07-20T08:13:30.510+02:002017-07-20T08:13:30.510+02:00Gdybym tylko miała wysłałabym Wam całą rzeszę taki...Gdybym tylko miała wysłałabym Wam całą rzeszę takich krasnali:):)<br />Wiem ,że mając tyle pracy to trudne ale odpoczynku Wam życzę<br />CałusAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-52081110413497108402017-07-20T07:03:51.489+02:002017-07-20T07:03:51.489+02:00Tak, trzeba przy takiej robocie dać z siebie wszys...Tak, trzeba przy takiej robocie dać z siebie wszystko. Chyba długo jeszcze będziemy czuli w kościach i mięśniach ten wysiłek.A co do robienia pierogów oraz innych smakowitych a czasochłonnych posiłków, to marzą mi sie czasem krasnoludki, które by sie tym u nas zajęły a my tylko przychodzilibyśmy na gotowe!:-)Olga Jaworhttps://www.blogger.com/profile/10800367357631412126noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-62544652812326222982017-07-20T07:01:25.064+02:002017-07-20T07:01:25.064+02:00Tak, wiele rzeczy poznać, zrozumieć, ocenić właści...Tak, wiele rzeczy poznać, zrozumieć, ocenić właściwie można dobrze tylko posiadając włąsne doswiadczenie...A po takiej robocie jest po prostu ulga, ogromna ulga, że już, że nareszcie ta sprawa za nami. A przynajmniej na ten rok!:-)Olga Jaworhttps://www.blogger.com/profile/10800367357631412126noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-18036502667477754932017-07-19T22:55:51.772+02:002017-07-19T22:55:51.772+02:00Ileż to sił trzeba,,fajnie się tu z mojej strony t...Ileż to sił trzeba,,fajnie się tu z mojej strony to czyta a Wy tam ledwo żyjecie...W następnym roku daj znać to choć Wam podam te pierogi...bo drewna rąbać nie dam rady:):):)<br />Jaka to musi być przyjemna chwila kiedy tak ciężka pracę się już ukończy..Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-60707918088734514712017-07-19T19:09:48.487+02:002017-07-19T19:09:48.487+02:00teraz już wiem ile to pracy i wysiłku, ale też wie...teraz już wiem ile to pracy i wysiłku, ale też wiem jaka potem radość kiedy robota skończona :-)graszkowskahttps://www.blogger.com/profile/03239033657687938026noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-4383292754288885392017-07-19T08:37:50.505+02:002017-07-19T08:37:50.505+02:00Och!Gdzież tam tytanem! Lubię tez zwyczajnie polen...Och!Gdzież tam tytanem! Lubię tez zwyczajnie poleniuchować. A taka praca z drewnem nie jest żadnym wyczynem tutaj na wsi, tu prawie wszyscy tak pracują a nawet jeszcze usilniej, bo muszą jeszcze to drzewo w lesie ściąć a potem przywieźć i samodzielnie rozładowaćj. Ludzie od dzieciństwa przyzwyczajeni do harówki nie narzekają i robią swoje codziennie, wytrwale, zgodnie z porami roku, potrzebami,przyzwyczajeniami, możliwościami i tradycją. Podziwiam ich i szanuję. My, jako osiedleńcy nigdy nie osiągniemy poziomu ich wytrzymałosci i pracowitości. Jednak nie predestynujemy nawet do tego. Robimy, co możemy, robimy to, co trzeba zrobić a czego nikt przecież za nas nie zrobi.<br />Fajny miałaś pomysł na pierogi z magicznymi przyprawami! Bo ruskie same w sobie potrafia byc mdłe, dopiero odpowiednie przyprawy i dodatki dodają im smaku. My z Cezarym też lubimy ostre przyprawy i zioła. Z byle jajecznicyczy makaronu potrafią one uczynić niebo w gębie!<br />Pozdrawiamy Was serdecznie, kochani!:-)Olga Jaworhttps://www.blogger.com/profile/10800367357631412126noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-3530950333941316792017-07-19T08:28:18.578+02:002017-07-19T08:28:18.578+02:00Zatem do urlopu, Moniko!Do wolności, do radości, d...Zatem do urlopu, Moniko!Do wolności, do radości, do pyszności i do tego, za czym sie tęskni w kieracie codziennym!:-) Buziaki!:-)Olga Jaworhttps://www.blogger.com/profile/10800367357631412126noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-30333497877179769282017-07-19T08:25:56.984+02:002017-07-19T08:25:56.984+02:00Tak, skończyliśmy nareszcie! Teraz troszkę odpoczn...Tak, skończyliśmy nareszcie! Teraz troszkę odpoczniemy, zregenerujemy się,znowu trochę do lasu z pieskami pochodzimy, grzybów poszukamy, znajomych odwiedzimy, grilla sobie zapalimy przy okazji fajnych piosenek słuchając, w cieniu posiedzimy bo u nas wielkie upały nastają.<br />Pozdrawiamy Cię serdecznie, Teresko!:-)Olga Jaworhttps://www.blogger.com/profile/10800367357631412126noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-42394209732557864222017-07-19T01:55:04.200+02:002017-07-19T01:55:04.200+02:00Olu, Ty jesteś tytanem pracy. Patrząc na to jak ci...Olu, Ty jesteś tytanem pracy. Patrząc na to jak ciężko pracujesz jestem pełna podziwu i już nigdy nie będę jęczała i stękała, że jestem zmęczona. Patrząc na ogrom pracy jaką wykonaliście, kłaniam się w pas. Podziwiam Was nieustannie, tyle w Was jest zapału a ta ilość drzewa była przeogromna do obrobienia, ułożenia, pocięcia. Życzę Wam aby drewna wystarczyło przynajmniej na dwie zimy.<br /><br />My nie przepadamy za pierogami, jednak ostatnio skusiłam się i kupiłam w znajomej pierogarni właśnie ruskie. Ugotowałam, podpiekłam na boczku z cebulką, czosnkiem i ziołami, były pychota. <br />p. stwierdził, że zrobiłam najlepsze pierogi jakie w życiu jadł dzięki magicznym przyprawom:))<br /><br />Pozdrawiam Was bardzo serdecznie:)Atanerhttps://www.blogger.com/profile/14103841614944654892noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-38827977827974907612017-07-18T18:58:36.252+02:002017-07-18T18:58:36.252+02:00Jak tylko uda mi sie wreszcie doczolgac sie do url...Jak tylko uda mi sie wreszcie doczolgac sie do urlopu, zajme sie sprawa :). Jagniecine, której tutaj dostatek, wcinam z zapalem, ale swiezy ser zupelnie mi nie pasuje :(. Leciwahttps://www.blogger.com/profile/14724178738597060610noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-7880956395259212072017-07-18T11:17:38.733+02:002017-07-18T11:17:38.733+02:00I ja polecialam po internecie, niesamowicie duzo j...I ja polecialam po internecie, niesamowicie duzo jest piosenek o drwalach, <br />niektore takie nastrojowe, balladowe, troche posluchalam.<br />Moze juz skonczyliscie ta ciezka prace, wtedy jeszcze przyjemniej sie odpoczywa.<br />Zycze duzo, duzo odpoczynku.marigoldhttps://www.blogger.com/profile/01844434385833598196noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-69636551082311528792017-07-18T08:54:34.224+02:002017-07-18T08:54:34.224+02:00Na wsi trzeba imać siewielu zajęć, jednak "dr...Na wsi trzeba imać siewielu zajęć, jednak "drwalowanie" jest zdecydowanie najcieższym z nich. Ot, opowieśc z życia. Musze mieć czas i nastrój by takie opowieści wieść. A latem tyle zajeć, że mało kiedy mogę siąść i dłuższego postat napisać. Dziekuję za miłe słowa Agnieszko i pozdrawiam Cie serdecznie!:-)Olga Jaworhttps://www.blogger.com/profile/10800367357631412126noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-12732407050396330992017-07-18T08:52:16.078+02:002017-07-18T08:52:16.078+02:00Wczoraj wieczorem skończyliśmy z rżnięciem i rąban...Wczoraj wieczorem skończyliśmy z rżnięciem i rąbaniem. Uff!Dzisiaj ledwie zyjemy a trzeba by jeszcze posprzątać te wióry, żeby w domu zaczęło wyglądać jak w domu a nie jak w drewutni!:-)<br />Będąc w Au jako zamiennika naszego twarogu używałam Ricotty. Zakwaszałam ją jogurtem naturalnym albo sokiem z cytryny i właściwie w smaku nie było róznicy. Nawet sernik mi sie ricottowy udał!<br />Posmak owczy też by mi chyba nie odpowiadał ,bo nawet jagnięcina jakos mi do smaku nie przypadła. Może będziesz miałą okazje Moniko wybrać sie do jakiegos miastowego supermarketu i tam wypatrzeć cos podobnego choć troche do naszego białego sera? Szkoda, że białego sera nie da sie mrozić. Próbowałam, ale po rozmrożeniu tragedia...Olga Jaworhttps://www.blogger.com/profile/10800367357631412126noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-57290433982822236052017-07-18T08:46:52.125+02:002017-07-18T08:46:52.125+02:00Praca to cięzka, ale konieczna, niestety. A drwale...Praca to cięzka, ale konieczna, niestety. A drwale żeby długo pracować musza solidnie jeść. Te pierogi bardzo nam wtedy sie przydały!:-)Olga Jaworhttps://www.blogger.com/profile/10800367357631412126noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-28764685627488433632017-07-18T08:45:16.301+02:002017-07-18T08:45:16.301+02:00My też z Cezarym boimy sie jeździc za ciezarówkami...My też z Cezarym boimy sie jeździc za ciezarówkami wiozącymi drewno. Przecież nigdy nie wiadomo, czy się jakis bal nie wymsknie i nie rabnie nam w przednią szybę. Zdarzały sie takei wypadki!<br />Fajnie masz z tym rodzinnym lepieniem pierogów, Klarko! I nawet nie pierogi są w tym najwazniejsze, ale ta miła wspólnota, ta wesoła atmosfera rodzinna. Takie lepienie pierogów to ja rozumiem!:-)<br />A co do drewna, to jego gromadzenie zajmuje nam pół roku a drugie pół roku trwa jego spalanie.Wszystko się wokół niego kręci. Szkoda, że trzeba spalać to ,co sie w takim trudzie pozyskało, i że te wszystkie piekne kawałki, te słoje, te barwy rozmaite, ta zaklęta w nich historia wzrastania, myśli lasu, doświadczenia codzienne, drzew obracają sie w try miga w popiół... Hm...I my, ludzie jesteśmy jako to drewno....<br />Pozdrawiamy Cię serdecznie, Klarko!Olga Jaworhttps://www.blogger.com/profile/10800367357631412126noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-17998868974231750442017-07-18T08:36:01.418+02:002017-07-18T08:36:01.418+02:00U Ciebie tez grasują ślimaki?! Mnie ostatnio zaczę...U Ciebie tez grasują ślimaki?! Mnie ostatnio zaczęły zżerać cukinie,a tak na nie czekałam, bo to dodatek do leczo wprost idealny! A ogórki mam jeszcze maleńkie.Jakos powoli w tym roku rosną. Może nadchodzące upały uchronią je przed inwazją ślimaków, bo na razie strasznie mokro!Olga Jaworhttps://www.blogger.com/profile/10800367357631412126noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-22593985713960525332017-07-18T08:32:03.259+02:002017-07-18T08:32:03.259+02:00Pyzy? Oj, dawno juz ich nie jadłam. Też są niestet...Pyzy? Oj, dawno juz ich nie jadłam. Też są niestety, dosć pracochłonne. Jednak pamiętam ich smak jako niebiański. Zwłaszcza polane truskawkowym sosem wywoływały u mnie ekstazę kubków smakowych!-)<br />No i jeszcze te placki ziemniaczane...Poezja, na szczęście łątwiejsza do zrobienia, kiedy zmiksuje się ziemniaki w blenderze zamaist trzeć je na tarce razem z paznokciami i czubkami palców!:-)<br />I powiedz Lidko, no jak tu sie odchudzać?!:-))Olga Jaworhttps://www.blogger.com/profile/10800367357631412126noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-6656231180804600432017-07-18T08:14:41.022+02:002017-07-18T08:14:41.022+02:00U mnie dopiero trzeci rzut ogórków przeżył najazd ...U mnie dopiero trzeci rzut ogórków przeżył najazd ślimaków. Nie wiem tylko, czy się ich doczekam przed końcem wakacji :(Wietrzykhttps://www.blogger.com/profile/17607715939489347767noreply@blogger.com