tag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post2080275712691049697..comments2024-03-28T15:50:42.099+01:00Comments on Pod tym samym niebem: Opowieść o Misi, czyli o tym jak słabość można przekuć w siłę…Olga Jaworhttp://www.blogger.com/profile/10800367357631412126noreply@blogger.comBlogger45125tag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-62141076159314044982016-11-01T20:03:29.607+01:002016-11-01T20:03:29.607+01:00Teraz, patrząc na mądrą, przywiązaną do nas Misię,...Teraz, patrząc na mądrą, przywiązaną do nas Misię, nie wyobrażam już sobie by mogło jej nie być. A co do weterynarzy czy lekarzy...Cóz, myslą czasem nazbyt stereotypowo...Olga Jaworhttps://www.blogger.com/profile/10800367357631412126noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-67348543256075228602016-11-01T19:57:41.653+01:002016-11-01T19:57:41.653+01:00Jaka piękna decyzja!... :)!. A lekarze mało kompet...Jaka piękna decyzja!... :)!. A lekarze mało kompetentni... :/ Abigailhttps://www.blogger.com/profile/08492484068257016922noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-66882834726337306432016-10-18T18:16:17.886+02:002016-10-18T18:16:17.886+02:00Witaj, Orko! Wróciliśmy tutaj, bo czułam taką potr...Witaj, Orko! Wróciliśmy tutaj, bo czułam taką potrzebę. Czy na długo? To się okaze...<br />Zauważyłam ostatnio, że Misia jest dla większosci miejscowych przeźroczysta, bo skoro to kaleka to nie warta jest chyba najmniejszego zainteresowania. Wszyscy zachwycają się wesołą Hipcią a Misia biega obok a jakby jej dla oglądaczynie było. Ale dla nas Misia jest bardzo wazna. Pieścimy ją nawet więcej niz Hipcię (choć chcemy być sprawiedliwi) a to po to by czuła sie kochana, by jej cos zrekompensować...<br />I my pozdrawiamy Cię serdecznie:)Olga Jaworhttps://www.blogger.com/profile/10800367357631412126noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-4449179939870270902016-10-18T18:11:31.303+02:002016-10-18T18:11:31.303+02:00Dziękuję, Elusiu...♥
Mam nadzieję, że Mama jest bl...Dziękuję, Elusiu...♥<br />Mam nadzieję, że Mama jest blisko, że wszystko wie, że jest jej tam dobrze, ale wiesz...bardzo tęsknię za jej głosem, przytuleniem...<br />Olga Jaworhttps://www.blogger.com/profile/10800367357631412126noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-17851233007814248322016-10-18T18:09:31.012+02:002016-10-18T18:09:31.012+02:00Chciałabym by była...
Pozdrawiam Cię ciepłoChciałabym by była...<br />Pozdrawiam Cię ciepłoOlga Jaworhttps://www.blogger.com/profile/10800367357631412126noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-49618297462701758182016-10-18T16:13:14.983+02:002016-10-18T16:13:14.983+02:00Witajcie Jaworowi Ludzie.Cieszę się,że będę mogła ...Witajcie Jaworowi Ludzie.Cieszę się,że będę mogła znowu Was czytać:)<br />Myślę,że nie można źle oceniać weta bo on po prostu bardzo dobrze zna realia polskiej wsi.Co by się działo z Misią gdyby urodziła się w typowo wiejskiej rodzinie i minęła pierwsza fascynacja"ładnym szczeniaczkiem"?<br />Serdecznie Was pozdrawiam,życząc aby Misia była zawsze zdrowa,obecna"choroba"jej już wystarczy.Orkahttps://www.blogger.com/profile/00244182315157871371noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-89919278182279432982016-10-18T13:42:02.825+02:002016-10-18T13:42:02.825+02:00Olu kochana bardzo Cię wspieram a bliscy z którymi...Olu kochana bardzo Cię wspieram a bliscy z którymi miało się ciepłe serdeczne więzi są zawsze blisko nas. ♥<br />elkibloghttps://www.blogger.com/profile/12207488032043617342noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-22898643418328303132016-10-18T10:35:50.688+02:002016-10-18T10:35:50.688+02:00Cieszę się, że wróciłaś do pisania bloga, Mama jes...Cieszę się, że wróciłaś do pisania bloga, Mama jest na pewno z Ciebie dumna!Najlepiej u mamyhttps://www.blogger.com/profile/02093513513749823086noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-72181832193399709562016-10-18T09:08:28.060+02:002016-10-18T09:08:28.060+02:00Mam nadzieję, że ten weterynarz jeszcze nie raz za...Mam nadzieję, że ten weterynarz jeszcze nie raz zadziwi sie u nas - oczywiscie pozytywnie. A przecież każdemu z nas sie zdarza skostnieć, nabrać rutyny, odzwyczaic się od dziecięcej wrażliwosci - czasm dzięki temu skostnieniu po prostu mniej cierpimy, co w przypadku zawodu weterynarza i pielęgniarki czy lekarza jest dobre.To taki rodzaj ucieczki przez bólem. Tego typu ludzie muszą mieć jakis pancerz ochronny by nie oszaleć albo by nie poddać sie nałogom, które dopadają, gdy człowiek za mocno cos przezywa.<br />Ciekawa jestem tej rzeki. Na razie zachwyca mnie jej omalże zupełnie czysty, pełen słonecznych blasków nurt!<br />I my ściskamy Cię kochana, zycząc dobrego, pogodnego dnia!:-)***Olga Jaworhttps://www.blogger.com/profile/10800367357631412126noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-22384460298524420962016-10-18T08:57:56.715+02:002016-10-18T08:57:56.715+02:00Czyli Misia da radę z pomocą swojej ludzko - psiej...Czyli Misia da radę z pomocą swojej ludzko - psiej rodziny :)<br />Tak myślałam, że Wasz wet miał do czynienia głównie ze zwierzętami gospodarskimi i innym podejściem ... a jeśli, kiedyś tam, dawno, miał jakieś inne poglądy, plany, marzenia, to życie je zweryfikowało. Misia wytrąciła go z utartego traktu i schematu :)) Wy z Cezarym również.<br />Co do rzeki - to sama się pewnie przekonasz, czy jest inna, czy też nie :)<br />Ściskam porannie :*****Lidiahttps://www.blogger.com/profile/01315784847921618515noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-24394405221139810322016-10-18T08:56:45.767+02:002016-10-18T08:56:45.767+02:00Nie wiedziałam jak opisać historie Misi...Obawiała...Nie wiedziałam jak opisać historie Misi...Obawiałam sie, że jest ona nazbyt łzawa, senstymentalna. Ale potem pomyslałam, że trzeba pisac szczerze jak było. Podzielić sie z Wami naszymi emocjami bez owijania w bawełnę i koloryzowania.<br /> Ja codzień wzruszam sie patrząc na Misię. Dostrzegam jej postępy, ale i nieusuwalne ograniczenia. Widze też, że to szczęśliwy pies, który przyjmuje wszystko tak, jak jest, bo przecież nei wie o tym, co to jest mozliwosć widzienia...<br />tak, mam wspaniałych czytelników i naprawdę uskrzydla mnie to, gdy widze, jak wszystko rozumieją, jak odbierają na tych samych falach, jak są mi bliscy. To własnie przeważa, to jest skarbem, za który jestem bardzo wdzieczna - Tobie Renatko i wszystkim, któzy odwiedzają tego bloga i zostawiają nam masę zyczliwosci. A ci, co lubią dokuczać, szukać dziury w całym i bruździc, to na szczęście mniejszosć.I niech tak zostanie.<br />Serdeczne myśli i podziękowania za bliskosć oraz ciepło przesyłamy oboje z Cezarym Tobie i Twemu drogiemu p.!:-)*♥Olga Jaworhttps://www.blogger.com/profile/10800367357631412126noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-4541874031129099592016-10-18T08:49:20.414+02:002016-10-18T08:49:20.414+02:00Bo i ja sporo łez wylałam martwiac sie o Misię a n...Bo i ja sporo łez wylałam martwiac sie o Misię a nawet ostatnio, pisząc o niej. Łzy są dobre. Oczyszczają nasze serca z trudnych emocji. Czasem dzięki nim, dzięki jakiemuś impulsowi, który je z nagła wyzwolił możemy odreagować swoje własne, niewyrażalne w słowach i zwierzeniach problemy.<br />Dziękuję z dobre słowa! Ściskam Cię Regian i pozdrawiam o słonecznym poranku!:-)Olga Jaworhttps://www.blogger.com/profile/10800367357631412126noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-41283755552557915012016-10-18T08:46:39.752+02:002016-10-18T08:46:39.752+02:00Historia z życia wzięta. Życie pisze najciekawsze,...Historia z życia wzięta. Życie pisze najciekawsze, zupełnie nieprzewidywalne scenariusze a nam pozostaje grać dobrze swoje role w tym filmie.<br />Pozdrawiam Cię ciepło, Alis!:-)Olga Jaworhttps://www.blogger.com/profile/10800367357631412126noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-73214568494208042562016-10-18T08:45:28.790+02:002016-10-18T08:45:28.790+02:00Marysiu! Pamiętam Twoją kudłatą Misię...Szkoda koc...Marysiu! Pamiętam Twoją kudłatą Misię...Szkoda kochanej psinki. Dobrze, że masz u siebie inne, drogie sercu istotki. Trzeba w zyciu kogos kochac, bo to istota życia. I umieć zyc według podszeptów swego serca, żeby niczego nie żałować, żeby przeżyc to życie jak najpełniej.Tylko to sie liczy...<br />Ściskam Cię porannie i słonecznie!:-)*Olga Jaworhttps://www.blogger.com/profile/10800367357631412126noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-32772166996767676142016-10-18T08:42:07.968+02:002016-10-18T08:42:07.968+02:00Masz rację, Marylko. Ona może teraz wszystko. W os...Masz rację, Marylko. Ona może teraz wszystko. W ostatnich miesiącu swego życia nie miała już siły by siedzieć.Czytała leżąc, z tabletu.Ale potem nawet tablet trudno jej było utrzymac w dłoniach. Wiesz kochana, szkoda mi tylko, że nie mogę usłyszeć jej opinii na ten i inne tematy. Rozmawiałyśmy ze sobą przez telefon nieomal codziennie. A najlepiej rozmawiało się nam, gdy wychodziłam z kozami na łakę, czy do lasu.<br />Pozostaje wierzyć, że Mama widzi wszystko i nawet usmiecha się jak niegdyś...<br />Ściskam Cię mocno!***Olga Jaworhttps://www.blogger.com/profile/10800367357631412126noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-4227966142981681592016-10-18T03:18:15.581+02:002016-10-18T03:18:15.581+02:00Olu,jestem szczerze wzruszona opowiescia o Misi. B...Olu,jestem szczerze wzruszona opowiescia o Misi. Brakuje mi slow aby napisac jak wspanialymi, dobrymi, i o wielkich sercach ludzmi jestescie.<br />Poryczalam sie jak bobr, p. zapowiedzial, ze odlaczy mi internet kiedy zobaczyl jak szlocham, ale po przeczytaniu Twojego wpisu sam mial mokre oczy.<br />Misia bedzie z Wami szczesliwa, u boku Zuzi i Jacusia i siostrzyczki, a przede wszystkim Was.<br /><br />Bardzo cieszy mnie to, ze sie nie poddalas i wracasz do pisania bloga. Zobacz Olu ilu wspanialych czytelnikow do Ciebie zaglada. Milych, serdecznych z podobna wrazliwoscia jak Ty.<br />I nie jest tak, ze nie zaboli jak ktos napisze, czy powie cos nieprzychylnego, zaboli. Wazne jest to, ze zrozumials czego chcesz,podazaj za swoimi marzeniami czego Ci zycze z calego serca.<br /><br />Moc serdecznosci Wam przesylam:)<br />Atanerhttps://www.blogger.com/profile/14103841614944654892noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-12036119216796757482016-10-18T02:58:33.436+02:002016-10-18T02:58:33.436+02:00Łzy płynęły same po policzkach kiedy czytałam Twoj...Łzy płynęły same po policzkach kiedy czytałam Twojego posta. Już niejednokrotnie udowodniliście jakimi wspaniałymi jesteście ludźmi. Pełno w Was miłości, czułości, wrażliwości i innych pięknych przymiotów.<br />regianAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-86315785862335277402016-10-18T00:24:21.105+02:002016-10-18T00:24:21.105+02:00Olenko, zapomnialas na chwile, ze Twoja Mama moze ...Olenko, zapomnialas na chwile, ze Twoja Mama moze teraz wszystko czytac i nawet nie musi siadac przy komputerze. <br />Buziaki serdeczne dla Was :*** Stardusthttps://www.blogger.com/profile/00684993585605259841noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-10350614548326815772016-10-17T22:50:01.950+02:002016-10-17T22:50:01.950+02:00Ale ciekawa historia...
życie podsuwa nam różne pr...Ale ciekawa historia...<br />życie podsuwa nam różne przygody...<br />zaciekawiłaś opowieścią...<br />:)Alishttps://www.blogger.com/profile/01148135114213204289noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-44456925547549405592016-10-17T22:08:29.749+02:002016-10-17T22:08:29.749+02:00Misia ... aż mi się łezka w oku kręci na wspomnien...Misia ... aż mi się łezka w oku kręci na wspomnienie mojej Miśki ... Olu, zrobiłabym tak samo, a zresztą to chyba nie oddałabym żadnego szczeniaka nikomu, i dlatego uprzedzając następstwa nasze psy są wysterylizowane ... Olu, masz prawo żyć po swojemu, szczeniaków nie porzucasz, opiekujesz się nimi, to świadoma decyzja ... hm! chyba tylko polecę modnym ostatnio sloganem: brawo TY! pozdrawiam serdecznie zza Sanu.Maria z Pogórza Przemyskiegohttps://www.blogger.com/profile/13044088167233265899noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-27724106590400485682016-10-17T21:44:52.622+02:002016-10-17T21:44:52.622+02:00Każdy z nas ma prawo zyć po swojemu, tylko żadne z...Każdy z nas ma prawo zyć po swojemu, tylko żadne z nas nie ma prawa narzucać swojego sposobu na zycie innym.Każdy do wszystkiego powinien dochodzić sam albo przy pomocy bliskich, szczerych i oddanych sobie ludzi.A na końcu tak jest się samym i trzeba się wówczas z sobą zmierzyć, rozliczyć, wybaczyć sobie i nnym, po to aby móc pójśc dalej. Gdzie? Oby w jaśniejszy, lepszy wymar istnienia...<br />Uściski gorące ślę Ci, Basieńko!:-)<br />Olga Jaworhttps://www.blogger.com/profile/10800367357631412126noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-59673862345575478222016-10-17T21:41:09.550+02:002016-10-17T21:41:09.550+02:00I my wierzymy, że Misia da sobie radę. Tylko musi ...I my wierzymy, że Misia da sobie radę. Tylko musi być z nami, w znanym sobie otoczeniu, wśród przyjaznych ludzi, między bliskimi.<br />I my pozdrawiamy Cię serdecznie, Olu!:-)Olga Jaworhttps://www.blogger.com/profile/10800367357631412126noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-11856948169231485202016-10-17T21:38:15.911+02:002016-10-17T21:38:15.911+02:00Psy to trochę inny od naszego świat. One dzięki si...Psy to trochę inny od naszego świat. One dzięki silnemu smysłowi węchu i dobremu słuchowi potrafią świetnie orientować sie w terenie.<br />Masz rację do weterynarza. To dobry człowiek, ale mający do czynienia głownie z krowami i świniami. Tam nie spotyka sie często jakichs dylematów moralnych a zwierzę to tylko zwierzę...Jednak ten weterynarz zupełnie niedawno miał y nas moznośc zdziwić się jak dobrze sobie Misia radzi. I chyba byłnawet wzruszony jej postępami, choć tutejsi ludzie mało czasem dają po sobie poznać...<br />Znowu weszłam do tej blogowej rzeki, ale podobno rzeka za każdym razem jest trochę inna...<br />Uściski na dobranoc zasyłam Ci Lidusiu!:-)*Olga Jaworhttps://www.blogger.com/profile/10800367357631412126noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-9144749282494358602016-10-17T21:26:52.212+02:002016-10-17T21:26:52.212+02:00Dlatego też wszystko się we mnie buntowało na mysl...Dlatego też wszystko się we mnie buntowało na mysl o tym, że miałabym podsać Misię eutanazji. Przecież całe zycie przed nią.A jej dusza dopiero rozwija skrzydła....I my też bezustannie się kształtujemy. A propos, to czytam teraz świetną książeczkę dziewiętnastowiecznego pisarza amerykańskiego P.Mulforta "Przeciw śmierci" On tam pisze m.in."Nie zamykajmy nigdy drogi przyszłym mozliwościom. Tylko z zamków na lodzie powstają na ziemi pałace. Bać się nieszczęścia, przewidywać przeszkody, rozmyslać o możliwych trudnościach - jest rzeczą wprost rujnującą i najpewniejszą drogą do nędzy. Czuć, że sie zyje - oto istota szczęścia" - ileż to wszystko daje do myślenia, jak umysł zapładnia...<br />Iwonko, ściskam Cię gorąco w imieniu swoim własnym ,bo cała reszta bractwa już sobie słodko chrapie!:-)*Olga Jaworhttps://www.blogger.com/profile/10800367357631412126noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4561843886003020318.post-68118944779018098722016-10-17T21:26:38.193+02:002016-10-17T21:26:38.193+02:00Brawo, to Twoje życie i rób tak jak Ty uważasz, a ...Brawo, to Twoje życie i rób tak jak Ty uważasz, a nie inni.<br />dawno przestały mnie obchodzić opinie innych. Oni sąpo prostu inni, ani lepsi, ani gorsi- są inni.BasiaWhttps://www.blogger.com/profile/13399197400070415037noreply@blogger.com